Ogromne archiwum stron internetowych, książek, filmów, oprogramowania i gier padło ofiarą ataków hakerskich. Wyciekły dane 31 milionów użytkowników.

Choć kwota ta robi wrażenie, to w porównaniu z poprzednimi latami, wartość skradzionych kryptowalut wyraźnie zmalała. Nadal za to rośnie wartość całego rynku krypto – na koniec września br. był on wart 2,2 bln dolarów. Te i kilka innych ciekawych dane przynosi najnowszy raport Binance Research. Dane z ostatnich lat dotyczące kradzieży na rynku krypto, …

Studio Red Barrels, znane z serii survivalowych horrorów Outlast, padło ofiarą poważnego ataku hakerskiego. Cyberprzestępcy wykradli aż 1,8 terabajta danych, co stanowi ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa firmy i jej projektów.

Powiedzenie „czas to pieniądz” nabiera szczególnego znaczenia w kontekście cyberbezpieczeństwa. Otóż hakerzy i cyberprzestępcy, dzięki znakomitemu wyczuciu, dobrze wiedzą, jak i kiedy uderzyć. A kiedy już się uaktywniają, czas działa na niekorzyść ich ofiar – im dłużej trwa atak, tym jest bardziej kosztowny. Z okazji Miesiąca Świadomości Cyberbezpieczeństwa, specjaliści z Cisco Talos wybrali kilka ciekawych …

Ostatnio na jaw wyszła poważna luka w systemie Kia, która umożliwiała hakerom zdalne przejęcie kontroli nad samochodem, korzystając jedynie z jego rejestracji.

Dane około 3,2 mln użytkowników WhatsApp w Belgii zostały wystawione na sprzedaż przez hakerów. Stwarza to niebezpieczeństwo różnych cyberataków, w tym oszustw finansowych - podał w czwartek portal Brussels Times.

Badacze bezpieczeństwa odkryli lukę w zabezpieczeniach robotów sprzątających Ecovacs. Urządzenia stają się łatwym celem dla hakerów, którzy mogą podglądać i podsłuchiwać użytkowników.

Wycieki danych spowszedniały. Hakerzy regularnie dokonują włamów na serwery dużych korporacji. Jedną z preferowanych form jest phishing, choć motywów jest o wiele więcej. Gdy na jaw wyszła zawartość The Last of Us: Part II, nie szczędzono k...

Czy publiczne ładowanie smartfonów może być niebezpieczne? Okazuje się, że tak. Hakerzy opracowali metodę polegającą na wgraniu złośliwego oprogramowania przez publicznie dostępne porty USB. Na szczęście w łatwy sposób można zminimalizować ryzyko.

Pozornie niewinne kliknięcie „lubię to” lub zaprenumerowanie newslettera na stronie sklepu internetowego może doprowadzić do pobrania złośliwego oprogramowania. Uruchamia ono kod, dzięki któremu hakerzy uzyskają dostęp do haseł lub włącza możliwość rejestrowania naciskanych klawiszy. Stosowana przez cyberprzestępców technika, w której wykorzystują oni znane i zaufane witryny internetowe, to clickjacking. I tak, internauta klikając w linki, …