Potyczki z komputerem.
27.05.2022 22:26
27.05.2022 22:26
Dwie ciekawostki - w zasadzie fakty znane, ale skala okazała się dla mnie zaskakująca.
Pobieram pozostałości po zlikwidowanym FotoForum, ot tak na pamiątkę.
Ściągnąłem pliki źródłowe z informacjami o poszczególnych zdjęciach (trochę ponad 4 300 000)
a z nich wyciągam programikiem w pythonie adresy zdjęć i inne przydatne informacje i tworzę
z tego pliki dla programu aria2c, którym pobieram same zdjęcia (jest ich trochę ponad 8 milionów).
I tutaj dwa zaskoczenia:
- wiadomo, że program antywirusowy potrafi spowolnić system (u mnie Windows 10 i Defender)
ale jak bardzo? Przy przetwarzaniu mojego skryptu w pythonie - o ok. 1700%. Dokładniej biorąc,
skrypt bez antywirusa analizuje ok. 145 stron (po 40 KB tekstu lub nieco więcej) na sekundę,
z włączonym Defenderem - niecałe 8 stron na sekundę. Osiemnaście razy wolniej.
- wiadomo, że dysk elektroniczny jest dużo szybszy od magnetycznego. Ale przy pobieraniu zdjęć
aria2c z serwera róĹźnica zrobiła się kolosalna - jedna partia (dla 500000 stron - ok. miliona zdjęć)
na dysku magnetycznym pobierała się przez 37 godzin (a takich partii mam 9). Obciążenie dysku
cały czas pełne 100%, a transfery żałośnie niskie. Przerobiłem skrypt, żeby pobierał tylko zdjęcia
publikowane na forach. Na SSD pobierałem po 2 partie równocześnie i trwało to poniĹźej 2 godzin.
Znowu kilkunastokrotna róĹźnica, choć łącze to samo. Czemu - nie mam pojęcia - moĹźe fragmentacja,
a moĹźe zabójcza okazała się mieszanka małych (miniaturki) i duĹźych (podglądówki) plików.
MoĹźe ktoś zetknął się z innymi, równie spektakularnymi, a trudnymi do przewidzenia i wytłumaczenia,
przypadkami niewydolności systemu?
Pobieram pozostałości po zlikwidowanym FotoForum, ot tak na pamiątkę.
Ściągnąłem pliki źródłowe z informacjami o poszczególnych zdjęciach (trochę ponad 4 300 000)
a z nich wyciągam programikiem w pythonie adresy zdjęć i inne przydatne informacje i tworzę
z tego pliki dla programu aria2c, którym pobieram same zdjęcia (jest ich trochę ponad 8 milionów).
I tutaj dwa zaskoczenia:
- wiadomo, że program antywirusowy potrafi spowolnić system (u mnie Windows 10 i Defender)
ale jak bardzo? Przy przetwarzaniu mojego skryptu w pythonie - o ok. 1700%. Dokładniej biorąc,
skrypt bez antywirusa analizuje ok. 145 stron (po 40 KB tekstu lub nieco więcej) na sekundę,
z włączonym Defenderem - niecałe 8 stron na sekundę. Osiemnaście razy wolniej.
- wiadomo, że dysk elektroniczny jest dużo szybszy od magnetycznego. Ale przy pobieraniu zdjęć
aria2c z serwera róĹźnica zrobiła się kolosalna - jedna partia (dla 500000 stron - ok. miliona zdjęć)
na dysku magnetycznym pobierała się przez 37 godzin (a takich partii mam 9). Obciążenie dysku
cały czas pełne 100%, a transfery żałośnie niskie. Przerobiłem skrypt, żeby pobierał tylko zdjęcia
publikowane na forach. Na SSD pobierałem po 2 partie równocześnie i trwało to poniĹźej 2 godzin.
Znowu kilkunastokrotna róĹźnica, choć łącze to samo. Czemu - nie mam pojęcia - moĹźe fragmentacja,
a moĹźe zabójcza okazała się mieszanka małych (miniaturki) i duĹźych (podglądówki) plików.
MoĹźe ktoś zetknął się z innymi, równie spektakularnymi, a trudnymi do przewidzenia i wytłumaczenia,
przypadkami niewydolności systemu?
WiÄ™cej w serwisie forum.gazeta.pl ›
Komentarze (0):
Amazon
AMD
Android
API
Apple
ARM
ATI
Benchmark
Blik
CES
EA
ERP
HIS
IEM
IKO
Intel
iOS
iPhone
ISA
JEDEC
Laptop
LG
Microsoft
Monitor
NAS
NEC
Netflix
Nintendo
OCZ
Opera
Play
PlayStation
Plus
Polska
Promocja
PS4
Razer
Samsung
Smartfon
Sony
Steam
Tegra
Telewizor
WD
Windows
Wirus
Xbox One
Xiaomi
ZTE
reklama